Włochy to prawdziwa świątynia smaku, a mieszkańcy tego kraju słyną z wyjątkowej pasji do jedzenia oraz umiejętności celebrowania kulinarnych tradycji. Włoska kuchnia, pełna rodzinnych spotkań przy obfitych stołach, a także prostych, lecz wyrafinowanych przekąsek, jest wyrazem szacunku i miłości do jedzenia, którą trudno znaleźć gdzie indziej. Jednym z doskonałych przykładów łączenia tradycji z nowoczesnością w kulinarnej kulturze Włoch są paninoteki – niewielkie rodzinne sklepiki, gdzie serwuje się panini na wynos.

Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się, że panino to jedynie prosta kanapka, w rzeczywistości odzwierciedla ono to, co najważniejsze w kuchni włoskiej: prostotę, najwyższą jakość składników oraz dbałość o każdy detal smaku. Nawet wybierając coś „na szybko”, Włosi nie rezygnują ze swoich kulinarnych ideałów. Dlatego też w każdej paninotece znajdziemy nie tylko świeżo wypiekane pieczywo, ale także lokalne wędliny, sery, oliwy oraz świeże warzywa, które razem tworzą idealną harmonię smaków.

Choć paninoteki oferują szeroki wybór gotowych kompozycji, często można samodzielnie skomponować swoją własną kanapkę, co nadaje jej indywidualny charakter. Panini z paninoteki to znacznie więcej niż zwykła kanapka – to celebracja włoskiego stylu życia, w którym jedzenie, nawet spożywane w biegu, musi być wyjątkowe.

Poniżej znajdziesz przepis na jedną z najsłynniejszych włoskich kanapek, czyli połączenie zielonego pesto, mortadeli i mozzarelli zamkniętych w pysznej ciabatcie domowej roboty.

Panino, panini w języku włoskim znaczy kanapka, kanapki.