Lubelskie cebularze

W dzieciństwie większość roku spędzałam na granicy Mazowsza i Podlasia, zaś wakacje na Lubelszczyźnie. W roku szkolnym oddawałam się rozkoszy pochłaniania kartaczy i babki ziemniaczanej, zaś w wakacje królowały cebularze kupowane w lubelskich piekarniach. Zawsze wybierałam te z duża ilością maku i cebulki. Jako, że cebularz jest charakterystyczny tylko dla Lublina i jego okolic, tym bardziej na ten wypiek czekałam podekscytowana cały rok. Kto uwielbia cebulę jak ja zrozumie moje palpitacje serca na widok placka z cebulą i makiem. Teraz tak się zastanawiam, czy to że mam męża lubliniaka jest konsekwencją mojego uwielbienia do cebularzy?😉

Na początku cebularze były wypiekane tylko przez żydowską społeczność zamieszkującą lubelską starówkę. Z czasem rozpowszechniły się one na Kazimierz Dolny, oraz ziemię zamojską. Po drugiej wojnie światowej cebularz stał się wizytówką Lublina, a w 2014 roku został wpisany na unijną listę produktów tradycyjnych i jest chroniony prawem w całej Unii Europejskiej.

Bardzo podobne do cebularzy lubelskich są cebulniaczki podlaskie, z tym że w podlaskiej wersji cebula jest wcześniej podduszona z dodatkiem ziół i przypraw. Obie wersje są bardzo smaczne, jednak ja wolę cebularze lubelskie.

Cebularze najsmaczniejsze są zaraz po wyjęciu z pieca, następnego dnia tracą trochę na atrakcyjności – taki urok ciasta drożdżowego – ale łatwo można im przywrócić pierwotną świeżość. Wystarczy parę minut w rozgrzanym piekarniku. Innym sposobem jest przecięcie go na pół, złożenie farszem do środka z dodatkiem sera żółtego i zapieczenie w tosterze do kanapek. PYSZOTA!

SKŁADNIKI

na ok 8 szt

Składniki na ciasto

  • 400g mąki pszennej jasnej chlebowej (lub takiej o zawartością białka 11g lub więcej) + extra do podsypania
  • 290ml mleka podgrzanego max do temp. 40°C
  • 50g masła w temperaturze pokojowej pokrojonego w kostkę
  • 15g świeżych drożdży
  • 1 łyżeczka cukru
  • 9g soli morskiej

Składniki na farsz

  • 380 – 400g białej (cukrowej) lub żółtej cebuli – ok. 2 – 3 sztuki
  • 2 łyżki maku
  • 1 – 2 łyżeczki soli morskiej (dobrej jakościowo)
  • 2 – 3 łyżki oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego

Sposób przygotowania

  1. Najpierw przygotuj farsz! Cebule posiekaj w większa kostkę i przełóż do miski, następnie do cebuli dodaj mak, sól, olej i wszystko wymieszaj. Szczelnie przykryj folią i odstaw na bok*.
  2. Teraz przygotuj zaczyn drożdżowy. W misce rozetrzyj drożdże z cukrem, aż staną się płynne, następnie dodaj połowę mleka i dwie łyżki odmierzonej mąki. Wymieszaj wszystko, żeby nie było grudek, przykryj ściereczką i odstaw na 20-40 minut do wyrośnięcia.
  3. Do gotowego zaczynu dodaj pozostałe mleko, mąkę i zagnieć ciasto. Następnie dodaj sól i ugniataj dalej ok 10 minut, kiedy ciasto będzie wyrobione zacznij po trochu dodawać masło i wyrabiaj dalej kolejne 10 minut. Dobrze wyrobione ciasto powinno być elastyczne, lśniącę i nie powinno kleić się do dłoni. Wyrobione ciasto umieść w misce, szczelnie przykryj folią spożywczą i odstaw w ciepłe miejsce** do wyrośnięcia – powinno podwoić objętość.
  4. Wyrośnięte ciasto odgazuj zagniatając je parokrotnie a następnie podziel na 8 części po 90g każda. Każdą część uformuj w kulkę zagniatając brzegi ciasta do środka i odłóż na oprószonej mąką stolnicy do ponownego wyrośnięcia na 30-40 minut. Po tym czasie każdy kawałek ciasta rozpłaszcz przy pomocy dłoni, ugniatając i rozciągając ciasto tak jakbyś robił/a pizzę – nie używaj do tego wałka! Na wierzchu wyłóż wcześniej przygotowaną cebulę. Tak przygotowane cebularze odłóż na papierze do pieczenia.
  5. Piekarnik rozgrzewaj przez 15 minut do temp. 250°C. Cebularze piecz na środkowej wysokości piekarnika przez przez 8-10 minut lub do zarumienienia się brzegów.
  6. Upieczone cebularze studź na kratce.

    * Farsz możesz przygotować dzień wcześniej i przechowuj go w lodówce.
    **Jeśli masz zimną kuchnię, to ciasto wstaw do piekarnika z włączoną żarówką.