Falafel, czyli klasyk kuchni Bliskiego Wschodu. Z zewnątrz chrupiący, w środki miękki i aromatyczny. Najczęściej falafele przygotowuje się z suszonej ciecierzycy, ale w oryginalnej wersji wykorzystuje się do tego suszone nasiona bobu. Bez względu na wersję, falafel od wieków był symbolem prostego, taniego i pożywnego jedzenia, który w kulturze arabskiej jest spożywany przez wszystkich bez względu na status majątkowy. A w czasach wegetariańskiej i wegańskiej mody na Zachodzie, zyskał nowe życie jako roślinna alternatywa dla mięsa, ponieważ ciecierzyca bogata jest w białko, żelazo, czy kawas foliowy.
Dzięki migracjom i wymianie kulturowej, falafel rozprzestrzenił się po całym świecie, stając się wręcz narodowym daniem wielu krajów Bliskiego Wschodu. Dziś znajdziesz go na ulicznych straganach Kairu, w Telawiwskich bistrach czy w eleganckich restauracjach Nowego Jorku. Polacy też zapałali miłością do tego dania i niech pierwszy rzuci kamieniem, ten co nigdy nie wylądował na falafelu po szaleństwach weekendowej nocy na mieście. Swego czasu jak grzyby po deszczu otwierały się co rusz to nowe lokale serwujące aromatyczne danie arabskie. Falafel stał się wręcz symbolem miejskiego street foodu i wegańskiego stylu życia. A także to kolejny dowód na to, że kuchnia potrafi łączyć kontynenty, kultury, smaki i ludzi.
Poniżej znajdziesz przepis na domowego falafela, którego ja najczęściej serwuję z arabskim serkiem jogurtowym – labneh, świeżymi warzywami i kiszonkami, np. kiszoną cytryną.
SKŁADNIKI
ok. 12 – 14 falafeli
- 1 szklanka (250 ml) SUCHEJ ciecierzycy
- 1 szalotka bananowa lub pół cebuli żółtej
- 2 – 3 ząbki czosnku
- 2 – 4 łyżek wody (ja dodałam 1 łyżkę wody i 2 łyżki zalewy z kiszonych cytryn)
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- świeże zioła drobniutko posiekane: 2 – 3 łyżki kolendry, 2 – 3 łyżki natki pietruszki, 1 łyżka listków mięty
- 1 łyżeczka zmielonych nasion kolendry
- 1 łyżeczka zmielonych nasion kuminu rzymskiego
- 1/4 łyżeczki zmielonego cynamonu
- sól i pieprz do smaku
- 1 l oleju lub oliwy do smażenia
Składniki na Labneh
- 450 g jogurtu greckiego (może być też mieszanka jogurtu greckiego + jogurtu koziego)
- 1 – 2 ząbki czosnku
- sok z cytryny
- sól
Dodatki
- oliwa z oliwek extra virgin
- kiszonki: rzodkiewki, skórka z cytryny, ulubione oliwki, papryczki
- chlebek pita
- świeże warzywa np. ogórek
- grillowane warzywa np. papryka, cukinia
- świeże zioła
- prażone orzeszki pinii
Przydatne narzędzia
- 2 miski
- sitko
- talerz o średnicy trochę większej jak sitko
- gaza (jeśli masz bardzo drobne sitko gaza nie będzie potrzebna)
- maszynka do mielenia mięsa, malakser, blender ręczny
- garnek do smażenia w głębokim tłuszczu (najlepszym rozwiązaniem będzie mniejszy garnek o średnicy 20 cm, ale wysoki)
- łyżka cedzakowa
- ręcznik papierowy
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
- Wieczór wcześniej przygotuj labneh i namocz ciecierzycę.
- Ciecierzyca: SUCHĄ ciecierzycę zalej w misce 3 – 4 krotną ilością wody i pozostaw do namoczenia na minimum 12 godzin.
- Labneh: do sitka wyłożonego gazą umieszczonego w misce (tak żeby maślanka mogła swobodnie spływać i nie dotykać spodu sitka) przełóż jogurt grecki, nakryj talerzem i wstaw do lodówki na parę godzin. Im dłużej, tym labneh będzie gęstszy.
- Po tym czasie odcedzoną ciecierzycę zmiel wraz z cebulą i czosnkiem na drobno ziarnistą masę, jeśli w trakcie mielenia masa będzie za sucha dodaj po łyżce wody. Do zmielonej masy dodaj sodę oczyszczoną, przyprawy, oraz zioła i wymieszaj wszystko. Odstaw miskę na ok 30 – 60 minut do związania się wszystkich składników.
- W międzyczasie rozgrzej olej do 170°C – 175°C. Mokrymi dłońmi formuj kulki wielkości piłeczek pingpongowych, na końcu spłaszczając każdą (ja tego nie robię 😋) i smaż je partiami po ok 3 – 4 minuty z każdej strony lub do złotego koloru. Kontroluj temperaturę oleju, żeby nie była za wysoka, bo z wierzchu kotleciki się spalą a w środku nadal będą surowe. Po usmażeniu kotleciki odsączaj z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.
- Na koniec przygotuj labneh. Odsączony jogurt wymieszaj ze zmiażdżonymi 1 lub 2 ząbkami czosnku, sokiem z cytryny i solą wg uznania.
- Gotowe falafele serwuj z chlebkiem pita, labnehem, świeżymi warzywami, kiszonkami np. kiszoną cytryną, oraz innymi ulubionymi dodatkami.
